Na terenie województwa kujawsko-pomorskiego od wielu lat utrzymuje się wysoki poziom zachorowań na boreliozę z Lyme. W ubiegłym roku w całym województwie kujawsko-pomorskim odnotowano 528 przypadków boreliozy. Na terenie powiatu brodnickiego w 2022 r. liczba zachorowań na boreliozę z Lyme była porównywalna z rokiem 2021, zarejestrowano 7 potwierdzonych przypadków zachorowań na boreliozę, 2 przypadki hospitalizowano, chorzy leczeni byli ambulatoryjnie na podstawie objawów klinicznych (rumień wędrujący).
Powyższe dane epidemiologiczne są wielce niedoszacowane z uwagi na fakt, iż nie każdy przypadek ukąszenia przez kleszcza jest konsultowany przez lekarza. Placówki opieki zdrowotnej zgłaszają do PSSE w Brodnicy tylko przypadki zachorowań rozpoznanych na podstawie objawów klinicznych lub badań laboratoryjnych. Natomiast PSSE w Brodnicy rejestruje tylko przypadki spełniające definicję choroby zakaźnej.
Kleszcze występują powszechnie na terenie całego kraju. Żyją w miejscach lekko wilgotnych i obfitujących w roślinność (w lasach i na ich obrzeżach, na obszarach porośniętych wysoką trawą, na łąkach, pastwiskach, nad brzegami rzek i jezior, w parkach i na działkach). Dawniej miejscem ich występowania był przede wszystkim las, ale ostatnio coraz częściej można je spotkać także w miejscach wypoczynku rekreacyjnego (na działkach, w ogródkach przydomowych, parkach miejskich, na placach zabaw). Z analizy danych epidemiologicznych dot. ww. jednostki chorobowej pochodzących z WSSE w Bydgoszczy wynika, iż do narażenia na kontakt z kleszczem najczęściej dochodziło na terenach zurbanizowanych – działki rekreacyjne, przydomowe ogródki, miejskie parki i inne tereny zielone (szczególnie dużą grupę narażenia stanowili działkowcy).
Kleszcze żywią się krwią zwierząt i ludzi. Podczas wkłuwania wydzielają substancje znieczulające, dlatego ukłucie jest bezbolesne. Kleszcze mogą zawierać wiele patogenów oraz przenosić wiele chorób w tym – boreliozę, kleszczowe zapalenie mózgu.
Borelioza to wieloukładowa choroba zakaźna, będąca skutkiem ukłucia kleszcza i zarażenia bakteriami z grupy krętków Borrelia burgdorferi. Bywa trudną do rozpoznania chorobą, ponieważ może przebiegać bezobjawowo. Do tego niektóre z symptomów łatwo przeoczyć lub nie skojarzyć ich wystąpienia z ukąszeniem przez kleszcza. Boreliozęcharakteryzuje występowanie objawów skórnych, stawowych, kardiologicznych i neurologicznych. Objawy kliniczne są różne w zależności od czasu trwania choroby.
W przebiegu boreliozy można wyróżnić 3 fazy kliniczne:
- I faza – faza wczesna miejscowa – trwa od 3 do ok. 40 dni od momentu ukąszenia przez kleszcza, najbardziej charakterystycznym objawem jest rumień wędrujący – ma postać czerwonej lub sinoczerwonej zmiany skórnej, zwykle plamki z przejaśnieniem w centralnej części, czasem występują też naprzemienne czerwone i jasne obręcze; rumień może się rozszerzać i przekraczać średnicą 5 cm. Każda osoba z objawami rumienia wędrującego powinna zasięgnąć porady lekarza. Lekarz wdraża wtedy kurację antybiotykową. Leczenie trwa kilka tygodni. Inne objawy w tej fazie to chłoniak limfocytowy (występuję dość rzadko, zwykle u dzieci) oraz objawy grypopodobne – zwykle trwają kilka dni i ustępują samoistnie; mają postać gorszego samopoczucia, któremu towarzyszą bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe oraz podwyższona temperatura
- II faza – faza wczesna rozsiana – rozpoczyna się po kilku tygodniach lub miesiącach od ugryzienia kleszcza. Bakterie Borrelia mogą przedostać się do stawów, serca lub układu nerwowego. Zależnie od miejsca namnażania się krętków, może dojść do zaburzeń kardiologicznych, neurologicznych lub do zapalenia stawów. Część chorych doświadcza objawów, mylonych z zakażeniem wirusowym – pojawia się przewlekłe zmęczenie, przewlekły ból mięśni, bóle stawów lub karku. Na tym etapie mogą pojawić się także wstępne objawy neuroboreliozy. Do rzadkich objawów fazy rozsianej zalicza się m.in.: zaburzenia psychiczne, problemy z ostrością wzroku, światłowstręt, mnogie zmiany skórne (rumienie).
- III faza – faza późna przewlekła – może rozwijać się od roku do kilku lat od momentu zakażenia. Jest to faza, w której uwidaczniają się poważne powikłania kardiologiczne, neurologiczne lub przewlekłe dolegliwości stawów, będące skutkiem nieleczonej lub błędnie zdiagnozowanej boreliozy. W tym okresie może pojawić się przewlekłe zapalenie stawów (przypominające często objawy RZS – reumatoidalnego zapalenia stawów), przewlekłe zapalenie mózgu i dolegliwości neurologiczne (encefalopatie), zanikowe zapalenie skóry kończyn. Zdarza się, że objawy fazy późnej nie są poprzedzone żadnymi, wcześniej występującymi dolegliwościami. Często obecna jest przewlekła męczliwość i ogólne osłabienie organizmu.
Przy odpowiednio wczesnym zastosowaniu antybiotykoterapii udaje się wyleczyć ponad 90% chorych. Jednak najlepszą ochroną przed boreliozą jest unikanie pokłucia przez kleszcze tam, gdzie to możliwe. Dobrze jest także, gdy kleszcze są znajdowane i usuwane natychmiast. W związku z tym, iż ukłucie przez kleszcza nie powoduje bólu, po pobycie wśród natury należy dokładnie obejrzeć całe ciało.
Drugą niezwykle niebezpieczną chorobą, również przenoszoną przez kleszcze, jest kleszczowe zapalenie mózgu. To choroba typowa dla obszarów Europy Centralnej oraz Wschodniej i Północnej Azji. Występuje znacznie rzadziej niż borelioza. Na terenie powiatu brodnickiego w latach 2020 – 2021 nie zarejestrowano zachorowań.
Kleszczowe zapalenie mózgu najczęściej występuje na Podlasiu, w Puszczy Białowieskiej, Knyszyńskiej, Mazurach, Suwalszczyźnie. Ale to nie znaczy, że my jesteśmy bezpieczni. Zwiększeniu liczby przypadków zachorowań sprzyjają zmiany klimatyczne a wiadomo, że wirus krąży w przyrodzie. W naturalnych warunkach gospodarzami wirusa są drobne ssaki, a kleszcze są wektorem (przenosicielem), w którym również ma miejsce namnażanie się wirusa. Tu przyczyną zachorowań jest wirus. Kleszczowe zapalenie mózgu jest chorobą powodowaną przez wirus KZM. Wirus ten atakuje komórki nerwowe w mózgu oraz otaczające go struktury. Nawet szybkie usunięcie kleszcza nie zapewnia ochrony, ponieważ wirus KZM, w odróżnieniu od bakterii wywołujących boreliozę, znajduje się w ślinie kleszcza i od momentu pokłucia potrzebuje niedużo czasu, aby wniknąć do organizmu człowieka. Na wirusa nie działają także antybiotyki i jak dotąd medycyna nie zna leku, który skutecznie może zniszczyć wirusa namnażającego się w naszym organizmie.
Choroba ta ma najczęściej dwufazowy przebieg:
- I faza objawia się gorączką, bólem mięśni oraz innymi objawami przypominającymi grypę.
- II faza określana jest mianem neurologicznej, ponieważ dochodzi do zajęcia struktur w centralnym układzie nerwowym – najczęściej opon mózgowo-rdzeniowych, a w cięższych przypadkach mózgu oraz rdzenia kręgowego. Pojawia się gorączka (często wysoka), silny ból głowy oraz objawy związane z zajęciem powyższych struktur – sztywność karku, napady padaczkowe, porażenia, zaburzenia równowagi i świadomości. Wszyscy pacjenci w tej fazie wymagają pobytu w szpitalu. W najcięższych przypadkach dochodzi do zaburzeń oddychania, co może wymagać wspomagania oddechu za pomocą respiratora.
Leczenie KZM jest ograniczone do łagodzenia jego objawów, czyli uśmierzania bólu i obniżania gorączki. Jedynym pewnym zabezpieczeniem przeciw KZM, na którym można polegać, jest szczepienie. Do zakażeń wirusem kleszczowego zapalenia mózgu może również dojść podczas spożycia niepasteryzowanych produktów mlecznych od zainfekowanych zwierząt. Najbardziej narażeni na zakażenie KZM są pracownicy zatrudnieni przy eksploatacji lasów, stacjonujące w lasach wojsko, uczniowie szkół zawiązanych z gospodarką leśną, myśliwi, rolnicy, uczestnicy obozów, kolonii, turyści, zbieracze grzybów i jagód oraz ci wszyscy, którzy chodzą do lasu, parków, na działki rekreacyjne. Dostępne są inaktywowane szczepionki przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Aby skutecznie ochronić się przed zakażeniem konieczne jest przyjęcie 3 dawek szczepienia pierwotnego oraz dawek przypominających co 3-5 lat.
Jak się zabezpieczyć przed ukłuciem przez kleszcza?
- Przed udaniem się do lasu, czy miejsc wypoczynku rekreacyjnego (na działkę, do ogródka przydomowego, parku miejskiego) należy zakryć jak największą powierzchnię ciała. A zatem założyć ubranie z długimi rękawami, długie spodnie, zakryte obuwie, nakrycie głowy, najlepiej ubranie w jasnych kolorach, bo na takim kleszcze najłatwiej zauważyć.
- Odzież po powrocie do domu należy porządnie wytrzepać na powietrzu lub nad wanną, a samemu korzystając z pomocy drugiej osoby – uważnie się obejrzeć (zwłaszcza za uszami, pod kolanami, pachami, w okolicach intymnych, w pachwinach, pod biustem). Dobrze też po spacerze wziąć intensywny prysznic i umyć ciało szorstką gąbką, dzięki czemu mamy szansę pozbyć się kleszczy zanim opiją się naszą krwią.
- Warto używać preparatów odstraszających kleszcze – repelentów – zawierających dietylotoluamid (DEET), które rozpyla się na ubranie i odsłoniętą skórę z wyjątkiem twarzy, skutecznie odstraszających kleszcze na kilka godzin. Substancja DEET blokuje receptory insektów i pajęczaków zniechęcając do lądowania na powierzchni skóry.
- Aby ograniczyć występowanie kleszczy w ogrodzie należy: prześwietlać lub wycinać zbędne krzewy i zarośla, regularnie kosić trawę, usuwać zarośla i chwasty rosnące wokół ogrodzeń działek i domów, ograniczać aktywność gryzoni.
Dzieci przez swoją ruchliwość są znacznie bardziej narażone na pokłucie przez kleszcze. Jednak mimo łagodniejszego przebiegu choroby u dzieci, skutki mogą być długotrwałe ze względu na rozwijający się jeszcze układ nerwowy. Latem dzieci lubią biegać i bawić się na polach oraz w lasach, a także budować domki na drzewie w ogrodzie. Nawet place zabaw nie są wolne od kleszczy, szczególnie w pobliżu natury.
Jak prawidłowo usunąć kleszcza?
Kleszcza usuwamy pęsetą lub specjalnym przyrządem dostępnym w aptece. Chwytamy go tuż przy skórze i zdecydowanym ruchem pociągamy ku górze. Miejsce wkłucia dezynfekujemy i dokładnie myjemy ręce. Obserwujemy miejsce po wkłuciu. W przypadku zaczerwienia bądź wystąpienie niepokojących objawów konsultujemy się z lekarzem. Kleszcze zawsze usuwa osoba dorosła.
Pomimo faktu, że pokłucie przez kleszcza zwykle jest całkowicie bezbolesne, a sprawca wyjątkowo mały, konsekwencje przenoszonych przez niego chorób mogą długotrwale wpłynąć na nasze życie. Otoczenie, pogoda i rodzaj aktywności, to tylko kilka z czynników wpływających na zagrożenie ze strony kleszczy, a co za tym idzie – ryzyko zarażenia chorobami odkleszczowymi. To ryzyko możemy zmniejszyć, jeżeli na co dzień będziemy pamiętać i przestrzegać wyżej wymienionych podstawowych zasad. Mimo wszelkich środków ostrożności, nigdy nie jesteśmy w 100% pewni, że unikniemy pokłucia przez kleszcze. Pamiętajmy, że szczepienia to kolejna możliwa metoda zapobiegania ciężkiej chorobie, jaką jest kleszczowe zapalenie mózgu.
(Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Brodnicy)